Film był bardzo ciekawy no może dla mnie i dla Liam'a i ewentualnie Ivy, bo reszta spała. Zayn przytulał się do mnie. Uśmiechnęłam się pod nosem, wyciągnęłam telefon z kieszeni, aby sprawdzić godzinę. Wow jest już 23. Trzeba iść do domu.
-Ivy - Powiedziałam, a blondynka spojrzała na mnie. - Idziemy do domu nie?
-A która jest godzina?
-23 - Odpowiedziałam
-Tak idziemy. - Kiedy chciałam wstać, lecz brunet nie umożliwiał mi tego, ścisnął mnie mocnej i powiedział.
-Nigdzie nie idziesz dzisiaj.
-Przepraszam cię bardzo, ale ja chcę iść do domu. - Powiedziałam próbując się uwolnić z jego objęć.
-W takim razie idę z tobą - Powiedział z entuzjazmem. Westchnęłam głośno.
-No dobra.
-Taak! - Krzyknął budząc tym resztę. Pocałował mnie w policzek. Zaśmiałam się - Muszę iść się ubrać, więc kochanie poczekaj na mnie dobrze? - Zapytał
-Oczywiście - Uśmiechnęłam się, a mój chłopak poszedł szybko na górę.
-Czemu on się tak wydarł - Zapytał zaspany Harry.
-Bo ucieszył się, że idzie mnie i Ivy odprowadzić do domu - Powiedziałam
-Ja też idę! - Krzyknął.
-No to idź się ubrać - Powiedziała Ivy i zaśmiała się.
-Dobra - Powiedział i w mgnieniu oka znalazł się na górze.
-Jak z dziećmi - Powiedziałam do przyjaciółki.
-Dokładnie.
Wstałyśmy obie i udałyśmy się na przedpokój w celu założenia butów. Kiedy ubrałyśmy buty usłyszałyśmy głośny bieg.
-Ej, gdzie dziewczyny - Zapytał Zayn.
-No właśnie - Dodał swoje Hazza. Weszłyśmy do salonu.
-Ekhm - Odchrząknęłam - Tu jesteśmy, a tak w ogóle dłużej się nie dało? - Zapytałam
-Oj kochanie wybacz - Powiedział Zayn i podał mi bluzę
-Po co mi bluza? - Zapytała zdziwiona
-Przecież na dworze jest zimno.
-No fakt, Dziękuję - Pocałowałam chłopaka.
-Fuuu, bo zaraz rzygnę tęczą -Powiedział Louis.
-Zobaczymy jak ty będziesz się całował z Elaenor - Wytknęłam mu język i zaśmiałam się.
-No zobaczymy.
-Doobra my idziemy paaa. - Krzyknęłam
-Paaa - Opowiedzieli tym samym. I wyszliśmy.
-Zayn.. - Chłopak na mnie spojrzał - A Ivy i Harry nie idą? - Zapytałam. Chłopak kiwnął głową przecząco. - Czemu? Przecież Ivy mówiła, że idzie.
-Ale Harry ma inny plan - Spojrzałam na niego, a on poruszał śmiesznie brwiami.
-Aaaaaaaa. - Zaśmiałam się.
*Ivy*
Kiedy Kat i Zayn wyszli spojrzałam na Harry'ego, a on się uśmiechnął i pociągnął mnie do swojego pokoju.
-Czemu my nie szliśmy z nimi - Zapytałam kiedy byliśmy na górze.
-Bo, zostajesz dzisiaj u mnie na noc - Uśmiechnął się łobuzersko.
Usiadłam na łóżku, a chłopak usiadł koło mnie
-To co teraz robimy? - Zapytał.
-Harry, jestem zmęczona. Chcę iść spać - Powiedziałam
-Ok, dam ci jakąś koszulkę - Powiedział zrezygnowany i podszedł do szafy. Wyciągnął z niej białą koszulkę i podał mi ją - Proszę kochanie - Powiedział.
-Dziękuję - Powiedziałam i pocałowałam go w policzek. - Idę wziąć prysznic - Powiedziałam i zniknęłam za brązowymi drzwiami. Weszłam pod prysznic. I od razu puściłam wodę. Ciepłe krople wody pokrył moje ciało. Po chwili drzwi od łazienki otworzyły się. - Zajęte - Powiedziałam, ale ten ktoś nie nie opuścił łazienki wręcz przeciwnie wszedł do mnie pod prysznic i to nie był ktoś tylko Harry. Odruchowo zakryłam piersi i swoją kobiecość - Harry, co ty tu robisz!? - Prawie, że krzyknęłam przy tym czerwieniąc się.
-Przyszedłem wziąć prysznic z tobą. - Uśmiechnął się patrząc na moją rękę, która zakrywała piersi, a nie powiem, nie należałam do "desek". Złapałam go za podbródek i podniosłam do góry żeby mógł spojrzeć mi w oczy.
-Kochany tutaj mam oczy - Powiedziałam patrząc w jego zielone tęczówki. Chłopak uśmiechnął się i podszedł do mnie bliżej. - Co robisz? - Zapytałam, ale nie odzyskałam pytania, bo zaczął mnie całować. Najpierw spokojnie, a potem pocałunki stawały się coraz bardziej zachłanne i namiętne. Oparłam się o zimną ścianę, ale nie przeszkadzało mi to, liczyła się teraz ta chwila. Harry przyległ do mnie ciałem. Poczułam jego "przyjaciela" na swoim udzie. Zaraz czy on jest bez bokserek? No tak przecież jesteśmy pod prysznicem. Mądra Ivy. Harry zaczął całować moją szyję. Gładząc przy tym moją pupę i plecy. Po woli gładził moje uda. Kiedy chciał dotknąć mojej kobiecości odsunęłam go. Byłam jeszcze dziewicą i nie chciałam żeby się ze mną przespał i zostawił, tak jak każe inne. Spojrzał na mnie zdezorientowany.
-Przepraszam, ale nie mogę. - Powiedziałam i spuściłam głowę zamykając oczy.
-Co się stało? - Zapytał i podniósł mój podbródek.
-Bo ja jestem jeszcze dziewicą - Powiedziałam - I..
-Iii?
-I boję się, że jak teraz to zrobimy, to mnie zostawisz - Znów spuściłam głowę
-Hej mała - Powiedział, a ja podniosłam głowę spojrzałam na jego zielone tęczówki. - Zaczekam z twoją decyzją. Nigdy cię nie skrzywdzę. - Powiedział uśmiechając się. - A teraz dokończmy nasz prysznic i chodźmy spać.
-Dobrze i dziękuję - Powiedziałam całując go w policzek.
Po kilku minutach wyszliśmy spod prysznica i udaliśmy od razu do łóżka. Wtuliłam się w tors mojego chłopaka.
-Dobranoc kochanie - Powiedziała Hazza i pocałował mnie w czubek głowy.
-Dobranoc skarbie - Odpowiedziałam i od razu zasnęłam.
*Ali*
Obudziłam się około 23. Głowa mnie strasznie bolała. To pewnie przez ten płacz. Wstałam z łóżka i udałam się do kuchni w celu napicia się czegoś i wzięcia tabletki. Kiedy weszłam do kuchni zobaczyłam moją kuzynkę, która siedziała i piła herbatę.
-Hej Bel - Powiedziałam a on spojrzała na mnie
-Ali co ci się stało? - Zapytała wystraszona. No tak wyglądam strasznie. Mam rozmazany makijaż i ślady po łzach.
-Ehh. Niall - Powiedziałam i spuściłam głowę.
-Co zrobił? - Dopytywała - Zgwałcił cię, uderzył? - Zaczęła wymieniać
-Co? Niee. Po prostu. Zakochałam się w nim , a on ma dziewczynę - Powiedziałam
-Oj skarbie chodź tutaj - Powiedziała moja kuzynka i rozłożyła ręce. Wtuliłam się w nią i znów dałam upust łzą.
-A najgorsze jest to, że kiedy się z nim spotkałam 2 tygodnie temu pocałował mnie.
-Nie płacz. Nie zasługuje na to. - Powiedziała gładząc mnie po włosach.- Chcesz coś do picia ? - Powiedziała wstając. Kiwnęłam głową twierdząco. - Zrobię ci herbatę miętową. - Powiedziała.
Siedziałyśmy w kuchni, kiedy nagle usłyszeliśmy otwierające się drzwi i śmiechy. Spojrzałam na Isabeli. Postanowiłyśmy pójść to sprawdzić.
-Zayn, przestań - Usłyszałam, to pewnie Kat i Zayn. Uśmiechnęłam się pod nosem. Potem usłyszałyśmy jak wchodzą na górę. Pewnie szykuje się niezła noc.
___________________________________________
Heej ;33
Wiem, że miałam rozdział dodać wczoraj, ale mój brat nie jechał z moim tatą do pracy i cały dzień grał w CS. Wybaczcie. ;c
A tak wgl zjebałam ten rozdział -.- Na prawdę chujowo wyszedł.
Jeżeli chciałby ktoś być informowanym na tt, wystarczy podać swój nick na tt w komentarzu, a ja go poinformuję ; )
Mój TT : @keepcalmxoxoxo
Ps. Zmieniłam charakter Kat. Możecie sprawdzić w bohaterach ; )
pozdrawiam keepcalmxoxoxo
4 KOM = NN
spam
OdpowiedzUsuńLucy Vollerie jest od pewnego czasu dziewczyną przesławnego Harry'ego Stylesa. Z początu miłość ta, dawała jej wszystko czego chciała. A potem coś nagle pękło. Harry przebywał całymi dniami poza domem, unikał Lucy, "niszczył jej serce".
Po pewnym czasie dziewczyna zrozumie, że być może jej chłopak ją zdradza. Pełne dziwnych momentów dochodzenie, otworzy jej oczy, ukaże jaki naprawdę jest niejaki pan Styles. Zda sobie sprawę, że nigdy go nie znała.
Co ukrywa Harry? Jaką prawdę odkryje Lucy?
Zapraszam na http://darkness-lurks-everywhere.blogspot.com/
co ty tu pierdzielisz,że zjebany?!
OdpowiedzUsuńzajebisty i tyle. :D
co prawda, trochę mi szkoda,że ie było `tej` sceny,ale przeżyję ;p
a tak wg to si.się zgadzam z Lou zaraz rzygnę tęczą. Tak tu słodko ;p
Dobra już, Kat z Zaynem się będą gwałcić? :D
mi się tam podoba, a już w szczególności ostatnia perspektywa - była taka realistyczna, nie pamięta czy kiedyś ci to pisałam czy nie, ale jaram się twoim wyglądam bloga no C: czekam na następny, bo w tym pozostawiłaś wiele ciekawych i niewyjaśnionych spraw C:
OdpowiedzUsuńkorzystając z okazji chciałabym cie serdecznie zaprosić do wyrażenia opinii na temat nowego rozdziału:
www.lastyearwithlou.blogspot.com
pozdrawiam ciepło i weny xx
chce nowy xd muah ;****
OdpowiedzUsuńCo ty wygadujesz? Rozdział jest genialny i mega ZAJEBISTY!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJakbyś miała czas to zapraszam na mojego bloga
we-and-1d.blogspot.com
I jeszcze raz się powtórzę Rozdział Mega ZAJEBISTY!!!! ;)
nie zjebalas omom! jest swietny! :D jak zawsze bejbe. czekam na nn z niecierpliwościa! ♥
OdpowiedzUsuńdreamergirlxoxo.blogspot.com
Wcale go nie zjebałaś. Świetny po prostu istne cudo ;*
OdpowiedzUsuńZapraszam: makedreamscometrueaslongaspossible.blogspot.com