Obserwatorzy

sobota, 1 grudnia 2012

Rozdział 10

*Ali*
Kiedy oderwaliśmy się od siebie. Spojrzałam Niall'owi w oczy. Było w nich widać radość i miłość. Uśmiechnęłam się do niego. Dokończyliśmy nasz posiłek i położyliśmy się na kocu, rozmawialiśmy i patrzyliśmy w niebo. Czułam się przy nim taka bezpieczna. Leżeliśmy tak jeszcze z godzinę potem pojechaliśmy do domu.
-Dziękuję za ten wieczór - Powiedział Niall
-Ta ja dziękuję - Powiedziałam i pocałowałam go w policzek.
Wyszłam z samochodu i udałam się do domu. Niall czekał aż wejdę do domu. Kiedy weszłam do środka uśmiechnęłam się sama do siebie i spojrzałam przez okno. Niall już pojechał. To był niesamowity wieczór. Dziewczyn nigdzie nie było pewnie już śpią. Z uśmiechem na twarzy poszłam do swojego pokoju. Weszłam do łazienki wzięłam szybki prysznic, umyłam zęby, ubrałam się w pidżame. Kiedy zamierzałam się położyć dostałam sms od Nialla.
 -Miłych snów. Mam nadzieję, że będziesz o mnie śniła, bo ja o Tobie tak <3
Dobranoc ;**  Niall xx
Przeczytałam treść i szybko odpisałam.
-Dziękuję ;* Też będę śniła o Tobie ♥ 
Dobranoc ;***  Ali xxo
Uśmiechnęłam się do wyświetlacza i zasnęłam.

*Kat*
Kiedy Ali poszła na randkę z Niall'em. Poszłyśmy z Ivy do salonu.
-Ej, Ivy co robimy? - Zapytałam
-Hmm.. Nie wiem, może zadzwonimy do chłopaków.
-Noo. To jest dobry pomysł. - Powiedziałam i wyciągnęłam telefon. - Ok, to do kogo dzwonimy? - Zapytałam
-Do Lou. 
-Ok. - Wykręciłam do niego numer i po kilku sygnałach odebrał.
*Rozmowa*
-Witaj Panno Malik. - Usłysząłam w słuchawce
-Yy, No hej - Powiedziałam - Co robicie?
-My właśnie siedzimy w domu i zastanawiamy się co robić.
-A co powiecie na to żebyśmy do was wpadły? - Zapytałam
-Harry zostaw mnie.. - Powiedział - Co? Co? A tak. Zaraz po was ktoś przyjedzie - Powiedział,
-Ok. No to do zobaczenia. Papa.
-No paaa. - Powiedział. Harry ubieraj się jedziesz po Kat i Ivy - Krzyknął Lou i się rozłączył.
*Koniec rozmowy*
-No to jedziemy do chłopaków - Powiedziałam - Więc trzeba się przebrać - Powiedziałam. 
-Trzeba się przebrać nie? 
-No tak, to ja idę się przebrać. - Powiedziałam i poszłam na górę. Wyciągnęłam z garderoby zestaw. Włosy związałam w koka i zeszłam na dół. Ivy jeszcze nie było, więc korzystając z okazji poszłam zapalić. Wzięłam paczkę moich ulubionych papierosów czyli L&M'y Forwardy. Wyciągnęłam jedną szluge i zaciągnęłam się. Tak, tego mi trzeba było. Kiedy skończyłam palić. Usłyszałam dzwonek do drzwi, więc weszłam do domu i zobaczyłam Ivy i Harry'ego. Uśmiechnęłam się do nich. 
-Cześć Kat - Powiedział Hazza i przytulił mnie.
-Cześć. - Powiedziałam i odwzajemniłam uścisk.
-No to co jedziemy? - Zapytała nas Ivy.
-Tak, tak jedziemy - Powiedział Harry.
Wyszliśmy przed dom, czekało na nas autko loczka. Wsiedliśmy do niego i pojechaliśmy do chłopaków. Będziemy u nich pierwszy raz, więc zastanawiam się, jak oni mieszkają. Po kilku minutach byliśmy na miejscu. Oczywiście nie obyło się bez paparazzi, którzy byli pod domem chłopaków. Nie, to nie był zwykły dom, to była villa . Kiedy weszliśmy do środka. Nie mogliśmy wyrobić ze śmiechu. Zayn biegał za Lou, krzycząc, że zabije go za to, że potłukł mu lusterka, a Liam próbował ich uspokoić. Kiedy nas zauważyli uspokoili się i podeszli do nas. 
-Cześć Panno Malik. - Powiedział Lou i śmiesznie poruszył brwiami. 
-Cześć - Powiedział Liam i uściskał mnie.
-Cześć piękna - Powiedział Zayn i cmoknął mnie w policzek, a ja spaliłam buraka i spuściłam głowę. - Słodko wyglądasz jak się rumienisz - Powiedział mi na ucho. Uśmiechnęłam się. Potem poszedł przywitać się z Ivy. Kiedy każdy przywitał się poszliśmy do salonu, każdy rozsiadł się na sofie i na fotelu. Tylko ja z Zayn'em nie mieliśmy został tylko jeden fotel. Popatrzeliśmy po sobie. Wiedziałam co to znaczy. 
-Ok, więc kto pier... - Zaczął Zayn, ale nie dokończył, bo ja już pobiegłam na fotel i zajęłam miejsce. - Ej, nie ma tak - Oburzył się Malik. - Oszukiwałaś.
-Jaa? - Zrobiłam słodką minę. - Ja w życiu...
-Dobra, chcesz wojny? To ją będziesz miała.
-A co zrobisz?
-To - Powiedział i zwalił mnie z fotela i zajął miejsce. 
-No wiesz? - Wstałam z podłogi i udawałam, że płaczę. - Ale ty jesteś. chlip, chlip.. Idę do domu.. - Powiedziałam i skierowałam się do wyjście. 
-No zaczeeekaj, Kat. - Krzyknął Zayn i poszedł za mną, a ja odwróciłam się do niego z uśmiechem. 
-Słucham? 
-Ale.. ty.. Ty udawałaś!?
-Taak, co myślisz, że o takie coś będę płakała, albo coś? No proszę Cię Zayn. - Powiedziałam i wyminęłam chłopaka. Wchodząc do salonu krzyknęłam - Oglądamy jakiś film? 
-Taaak - Krzyknęli wszyscy.
-Ale jaki? - Zapytał Harry.
-Horror - Powiedziałam.
-Serio, ty horror? - Zapytał Lou.
-Taak, nie boję się horrorów. Kiedy byłam młodsza, to się za dużo ich na oglądałam.
-Z nami będziesz się bała.. Zobaczysz - Powiedział Zayn wchodzący do salonu.
-Taa, jasne. - Usiadłam na fotelu, przez który "toczyłam wojnę" z Zayn'em. - Widzisz Zayn, ja wygrałam tę wojnę.
-Doobra wygrałaś, ale ja siadam z tobą, bo jest duży.
-Ok - Posunęłam się a Zayn usiadł obok mnie.
-Lou, jaki film wybrałeś? - Zapytałam bruneta.
-Amitiville. - Powiedział i zajął miejsce na sofie koło Ivy, która siedziała koło Hazzy. Oglądaliśmy film, kiedy do domu wszedł szczęśliwy Horan.
-Cześć waam – Krzyknął i poszedł na górę,
-Ok, chyba randka im się udała. – Powiedziałam do Zayn’a
-Tak, chyba tak. – Powiedział i wrócił do oglądania filmu. W pewnym momencie była „straszna” scena. Kiedy opiekunka weszła do szafy i rozmawiała z umarłą dziewczynką. A Zayn przytulał się do mnie.
-Zayn, powiedz mi, co tu jest takiego strasznego? – Zwróciłam się do chłopaka.
-Jak to co! – Prawie krzyknął. – Ona rozmawia z dziewczyną z dziurą w głowie.
-Taak, a jak ja zasłonię oko. – Przyłożyłam dłoń do oka i zakryłam je – To powiesz, że rozmawiasz z dziewczyną, która nie ma oka?
-Niee – Zaczął się śmiać. – Powiem wtedy, że rozmawiam z bardzo ładną dziewczyną, która zakrywa oko. – Zaśmiałam się.
-Głupek.
-Oj tam, oj tam.
-Dobra skupmy się na filmie.
-Dobrze mamo.
-Przepraszam, czy ja przypominam twoją mamę? – Zapytałam
-Nieeeee – Odpowiedział. – Przypominasz mi moją przyszłą dziewczynę – Te dwa słowa powiedział znacznie ciszej, ale usłyszałam to i uśmiechnęłam się szeroko.
Potem już nie rozwialiśmy tylko oglądaliśmy film. Kiedy były straszne sceny, Ivy krzyczała, chociaż nic takiego nie było, ale nie będę się czepiać.. Film był tak nudnym, że nie oglądałam do końca, gdyż zasnęłam.

*Ivy*
Kat zasnęła, nie wiem jak można zasnąć na horrorze, ale patrząc na nią widać, że można. Film, był straszny, ale nie narzekam, bo mogłam się przytulać do Harry’ego, który był zadowolony z tego, bo mnie obejmował i uśmiechał się. Tak, on ma piękny uśmiech. Ehh, tylko jakoś tak nam się nie udaje, wychodzić nigdzie jak Ali i Niall’owi, czy Kat i Zayn’owi. Ehh, szkoda. Myślałam, nawet nie zwróciłam uwagi na to, ze film się skończył.
-Ivy, film się skończył – Powiedział mi do ucha Harry, a po mnie przeszedł dreszcz. Jak on na mnie działa.
-Ok, więc będę się zbierała do domu, a Kat niech zostanie tutaj na noc, bo zasnęła.- Powiedziałam wstając.
-Dlaczego, nie możesz zostać na noc? – Zapytał mnie łapiąc za nadgarstek.
-A chcesz żebym została? – Zapytałam upewniając się.
-Tak
-Ok., ale musisz mi dać jakąś koszulkę, bo chyba nie będę spała w rzeczach.
-Dobrze – Powiedział i razem poszliśmy do jego pokoju.  
______________________________________________
Heeej, a więc tak jak obiecywałam rozdział teraz się pojawił..
O matko, dzisiaj u mnie startuje dziennik elektroniczny. Już się booję Jak moi rodzice zobaczą
te oceny z testów. Nie wiem po co oni robili je na ocene. -,-.
Wiem, że rozdział nuuudnyy. 

Pochwalę się wam rysunkiem, który mój kolega narysował mi 2 tygodnie temu na geografii, 
ale niestety moi bracia musieli go wyrzucić i mam tylko zdjęcie. ;c


Miałam ten rysunek zatrzymać, bo jak to on powiedział : "Kiedy będę miliarderem i ty sprzedasz ten rysunek, to też będziesz bogaata.." Hahah. Uwielbiam goo. :D
No to by było na tyle. Bayy <333


4 Kom = NN

10 komentarzy:

  1. super, super . tak słooodko *.*

    Chcesz poznać obiektywną ocenę swojego bloga? Zapraszam na: http://evilevaluation.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny ;)
    kiedy się zejdą? ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Coś jest zbyt słodko między Niallem a Ali. :D Ja tam wolę nienawiść i sprzeczki ;) Fajnie piszesz. Cudowny rysunek doprawdy xd
    Czekam na nn >.<
    +Zapraszam do nas ;) -> http://theysaywearetooyoungonedirectionstory.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. serdecznie zapraszam również do obserwowania i komentowania mojego bloga, za każdy odzew z twojej strony się odwdzięczę ;)
    http://w-jednym-kierunku.blogspot.com/
    http://crazyidiotsonedirection.blogspot.com/

    +obserwacja za obserwację?

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny roździał, czekam na nn oczywiscie. ♥
    dreamergirlxoxo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej! Serdecznie zapraszam na nowe opowiadanie http://pretty-dangerous-rich.blogspot.com/ właśnie pojawili się bohaterowie. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej zapraszam. Zachęcam do komentowania, wyrażania swojej opini. Z góry dziękuję. Przepraszam jeżeli uznasz to za spam ;)-Rose

    OdpowiedzUsuń
  7. Długggi. <3 Super rozdział. : )
    http://cause-i-can-love-u-more-than-this-yea.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. pierwsza scena zdecydowanie zajebista <3

    OdpowiedzUsuń
  9. faaajnie :)
    i te teksty Zayna...
    też bym tak chciała xd chociaż myślę, że nie tylko ja :D
    czekam na następny rozdział :D
    @anitka_1D

    http://welcome-in-tomlinsons-house.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń