Obserwatorzy

sobota, 18 maja 2013

Rozdział 18

Ok, a więc dodaję rozdział dzisiaj ;D Staram się, robię postępy, bądźcie dumne. Ogólnie to znowu piszę na telefonie i znowu przepraszam za błędy... ;c *Ivy* -Kat? - Zaczęłam - A tak w ogóle to miałyśmy gdzieś we trzy lecieć prawda? -No właśnie - Dodała Ali. -Tak, miałyśmy do Paryża. Mam już wszystko załatwione. - Uśmiechnęła się - Lecimy w listopadzie na dwa tygodnie. -Na dwa!? - Powiedziałyś my równocześnie z Ali -Oczywiście. -Jesteś najlepsza - Krzyknęła Alice i rzuciła się na blondynkę przytulając ją. -Wiem, wiem - Zaśmiała się - Ale teraz dosyć tych czułości, bo chcę się napić. -No to na co czekamy? - Zapytałam ze śmiechem i podałam dziewczyną po piwie. -Za co pijemy? - Zapytała Ali. -Jak to za co!? - Powiedział Kat -Za nas skarbie - Powiedziałam i stuknęłyśmy butelkami. -A Ali opowiadaj co ci Niall powiedział. - Popatrzyłam na brunetkę. -A więc... - Alice zaczęła opowiadać, a my z uwagą jej sluchałyśmy - i - i wtedy chciał mnie odprowadzić, ale się nie zgodziłam. -Czyli Niall jest tylko jej przyjacielem? - Zapytała Kat. -Nie kurwa przyjaciółką - Powiedziałam z sarkazmem, na co blondynka zmierzyła mnie zimnym spojrzeniem. -Ej to możesz przecież z nim być no nie? -No niby mogę, ale on teraz "jest" z Demi i jak to się wyda to będzie trochę głupio, że okłamywali swoich fanów.. Albo teraz nagle Niall "zerwie" z Demi dla mnie. No zobaczcie jakby to wyglądało. Fanki chyba by mnie żywcem pożarły . No -No fakt - Zaśmiała się Kat -Nie wiem co jest w tym zabawnego. - Zwróciłam się do Kat -Bo jeszcze jakiś czas temu ja tak myślałam o Perrie, a teraz ja zajmuję jej miejsce. - Powiedziała i poruszyła śmiesznie brwiami. -Jesteś nienormalna - Powiedziała do niej Ali -No przecież wiem. I za to mnie kochacie. - Uśmiechnęła się szeroko. -Za to też - Powiedziałam i przytuliłyśmy się *Ali* Minęło kilka godzin od spotkania z Niall'em, a ja cały czas myślę o tym. Mogłabym w sumie z nim być tak jak mówiła Kat, ale zaś znowu tę fanki, które nie będą zadowolone z tego że ich idol znowu ma inną dziewczynę. -Hej.. Ziemia do Alice - Zaczęła mi machać przed oczami Ivy. - Zawiesiłaś nam się . -A tak przepraszam - Posłałam jej blady uśmiech.- Gdzie Kat? -Poszła do łazienki.- Odpowiedziała. - Tak w ogóle mów co cię trapi? - Zapytała -Mnie? Nic. - Odpowiedziałam szybko. -Yhym wmawiaj to sobie. - Powiedziała -No mówię poważnie. -Ali. Jak długo się znamy? - Zapytała mnie nagle. -A co to ma do rzeczy? -Ile? -No 13 lat? - Zapytałam -Dokładnie. I wiem, kiedy cię coś męczy czy nie. -Oj no ok. No bo myślałam o... - Nie dokończyłam, bo w tym samym momencie do pokoju weszła Kat. I była już nieźle wstawiona. Nie wiem jak ona to robi,.ale pijemy tak samo, a ona jest już bardziej od nas pijana. -Dokończymy tę rozmowę - Powiedziała bezgłośnie Ivy, na co skinęłam głową. -Ej dziewczyny wiecie co? - Zaczęła słodkim głosem. Oho, czyli coś chce. -Co chcesz znowu? - Zapytałam bez żadnego obwijania w bawełnę. -Idziemy do klubu? -Oszalałaś!? - Krzyknęła Ivy. - Jesteś pijana i chcesz iść do klubu? -Dokładnie - Pstryknęła palcami i podniosła kciuki w górę -Przykro mo Kat, ale jak dobrze się orientuje do klubu idzie się trzeźwym. -No,ale ja jestem całkowicie trzeźwa - Powiedziała. -Zaraz wam pokażę jaskółkę. *Kat* Przymierzałam się do zrobienia jaskółki, ale nie wychodziła mi. -Kat widzisz sama podnosisz tylko lekko nogę. - Powiedziała Ivy -O przepraszam ptaki mi się pomylił to miał być wróbel. - Powiedziałam i znów podniosłam lekko nogę. -Taak. Hahaha. To jest zdecydowanie wróbel - Zaczęła się śmiać Ali. -No widzisz? - Powiedziałam. - Ale teraz na poważnie to dajcie mi jeszcze wódki. -Kat, jesteś bardziej pijana niż my, a to podobno ty masz twardszą głowę. - Powiedziała Ivy -No bo mam - Powiedziała dumnie -To dlaczego jesteś taka pijana? -Gdyż.. - Zaczęła - Ponieważ, dlatego, że piłam piwo i wódkę. -Ughm. To wszystko wyjaśnia. - Mruknęła Ali -Dobra, dacie mi tę wódkę, czy nie? - Zapytałam lekko wkurzona -Niee! - Krzyknęły równocześnie moje przyjaciółki. -Ok, ok.. Po co zaraz te krzyki. - Podniosłam ręce w górę. -Najlepiej będzie jak pójdziesz spać. - Powiedziała Ali -Dokładnie jestem za - Dodała Ivy -No ok. -Spuściłam głowę i poszłam do mojego pokoju. Kiedy weszłam do pokoju od razu wzięłam moje papierosy i poszłam na balkon. Odpaliłam jednego i zaciagnęłam się nim. Od razu poczułam dym, który wypełnił moje płuca. -Ahh jak dobrze- Powiedziałam do siebie Zaczęłam myśleć nad wszystkim jak moje życie zmieniło się przeciągu 3 tygodni. Mam chłopaka, który jest borzyszczem nastolatków i kocham go bardzo mocno. Mam nowych przyjaciół i o tym jak Ali i Ivy się o mnie troszczą, mimo to, że mam czasami takie głupie pomysły. Dokończyłam palenie i poszłam do łóżka.. ______________________________________ Cześć ;3 Na samym początku chcę powiedzieć, że jestem bardzo szczęśliwa. Kurde tyle wejść na bloga i 20 obserwatorów. Jaram się normalnie *-* Dziękuję wam bardzo za to. Nie wiem co jeszcze mam tutaj wiele pisać. Mam nadzieję, że rozdział się spodobał i będziecie, go komentować. Pod poprzednim rozdziałem były 2 komentarze i jestem szczęśliwa, że ktoś ucieszył się, zw wróciłam z nowym rozdziałem.. Dziękuję Wam. Kocham Was :*:*

4 komentarze:

  1. tak się ciesze,że wróciłaś! Codziennie wchodziład na Twojego bloga z nadzieją,że wróciłaś. Jak zawsze rozdział świetny :3 Nie mogę doczekać sie następnego rozdziału :**

    OdpowiedzUsuń
  2. Zajebiście że wróciłaś na bloga! <3
    A rozdział nieziemski *.*
    Czekam na nn ;>
    Sorry, że wcześniej nie komentowałam C: Wybaczysz ? xD

    Patty xx

    ___________________________________________________
    http://you-and-i-1d.blogspot.com/
    http://onedirection-imaginy-pati.blogspot.com/
    http://1d-truly-madly-deeply.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybaczę ;3 Ja w ogóle się cieszę, że ktoś po tej "przerwie" ktoś czyta i komentuje ;3 Dziękuję ♥

      Usuń
  3. ale super że wróciłaś! już się nie mogłam doczekać. rozdział zajebisty <3 pijana Kat mnie rozwaliła hahha :-D czekam na next
    Pati Payne :-*

    OdpowiedzUsuń