Obserwatorzy

piątek, 16 listopada 2012

Rozdział 9

*Ali*
-Co tan Niall ci powiedział? - Zapytała Kat, kiedy wyszli chłopacy.
-A takie tam - Powiedziałam i spaliłam buraka.
-Taa, jasne. No powiedz co? - Odezwała się Ivy.
-Oj, no tak jakby zaprosił mnie na randkę? - Odpowiedziałam
-No to suuuper! - Krzyknęły moje przyjaciółki.
-Trzeba iść na zakupy - Zarządziła Kat.
-No i tak musimy iść do miasta żeby poszukać jakiegoś klubu siatkarskiego - Powiedziałam.
-No to tym bardziej idziemy.
-Ok idę po pieniądze. - Powiedziałam i udałam się do mojego pokoju. Od razu wzięłam telefon i torbę. Mogłam już iść na dół. Kiedy zeszłam moje przyjaciółki były już ubrane i gotowe. Hm nie wiem one noszą przy sobie pieniądze i telefon? Dziwne. Uśmiechnęłam się do nich i po chwili byłyśmy już w drodze do centrum. Weszłyśmy od razu do Haus'a. Kat i Ivy poszły szukać mi jakiegoś zestawu. Kat wybierała sukienki, a Ivy dodatki i takie tam. Ja poszłam przeglądać koszulki. Nie miałam zamiaru żadnej kupić, ale musiałam coś robić kiedy dziewczyny były zajęte. Po kilku minutach dziewczyny przyszły z trzema zestawami. Kazały mi je przymierzyć. Poszłam do przymierzali i założyłam zestaw 1 . Wyszłam pokazać się dziewczyną. Podobał mi się ten zestaw, ale muszę przymierzyć jeszcze dwa. Weszłam do przymierzalni i ubrałam zestaw 2. Wyszłam do dziewczyn zachwycały się. Tak, ten był jeszcze ładniejszy niż poprzedni, ale został jeszcze jeden. Weszłam z powrotem i założyłam ostatni zestaw. Wyszłam się pokazać. Nie było takiego szału jak z drugim. Zdecydowałyśmy się na drugi. Przebrałam się w moje ciuchy i poszłyśmy zapłacić. Kiedy chciałam wyciągnąć pieniądze. Kat i Ivy zabroniły mi. Zapłaciły za mnie. Nie podobało mi się to.
-Nie musiałyście za mnie płacić mam przecież pieniądze. - Mówiłam im.
-A właśnie, że nie musiałyśmy, ale chciałyśmy - Powiedziała Kat.
-Ehh. No dobra. - Powiedziałam zrezygnowana.
-Ej patrzcie dziewczyny coś dla was - Powiedziała nagle Ivy i wskazała na tablicę z ogłoszeniami.
-Oooo. Patrz jest jakiś klub siatkarski. No to co idziemy? - Powiedziała Kat.
-Oczywiście - Odpowiedziałam jej.
-Która jest godzina? - Zapytała Ivy. Wyciągnęłam telefon i spojrzałam na jego wyświetlacz.
-17:30 - Odpowiedziałam jej.
-Ej długo byłyśmy na tych zakupach - Zaśmiała się Kat
-Taak, trochę tak. - Powiedziałam - Dziewczyny za półgodziny chłopacy mają wywiad!!! - Krzyknęłam.
-No właśnie, trzeba iść.

Ruszyłyśmy w stronę domu. Po kilku minutach byłyśmy już w domu. Zaniosłam swoje rzeczy do pokoju i zeszłam na dół. Dziewczyny już miały włączony telewizję na programie, którym leciał wywiad. Usiadłam obok nich, a wywiad się akurat zaczął.
-„A teraz powitajcie chłopaków z One Direction!” – Powiedział prezenter, a na scenie pojawiło się 5 chłopców z uśmiechem na twarzy. Zajęli swoje miejsca. I zaczęły się pytania na temat ich trasy koncertowej, nowej płyty. Nie obyło się również pytań na temat ich prywatnego życia.
-„Zayn.. Co to za dziewczyna ze zdjęcia?” – I w tym momencie na ekranie pojawiło się zdjęcie Kat i Zayn’a całujących się? Tak całujących się.

*Kat*
Kiedy zobaczyłam nasze zdjęcie w parku kiedy się całujemy. Zrobiłam wielkie oczy. Przecież nigdzie nie widzieliśmy, gdzie paparazzi,a tym bardziej flasza żeby nam ktoś zrobił zdjęcie. Patrzyłam na TV i czekałam na reakcję Zayn’a. Tak samo jak chłopcy.
-„No więc Zayn kto to?” – Powtórzył swoje pytanie.
-„Yhmm. To.. To jest Kateerina Cook, nasza przyjaciółka” – Powiedział
-„Ale to nie wygląda na przyjaźń..”

*Zayn*
Nie wiedziałem co mam powiedzieć, kiedy na ekranie pojawiło się moje i Kat zdjęcie. Kiedy Allan powiedział, że to nie wygląda na przyjaźń. Znów nie wiedziałem co powiedzieć. Na szczęście Liam to zauważył i przejął perspektywę.  Powiedziałem mu tylko bezdźwięczne „dziękuję”.

*Ali*
Kiedy wywiad się skończył dostałam sms od Niall’a, że będzie po mnie o 20.
-Dziewczyny! – Krzyknęłam.
-Co? – Zapytały.
-Za godzinę będzie tutaj Niall.
-No to na co czekasz? Idź się przebrać. – Powiedziała Kat, a ja poszłam na górę..

*Ivy*
Ali poszła na górę..
-Słodko razem wyglądacie – Powiedziałam do Kat, a ona się uśmiechnęła.
-Chodźmy zobaczyć jak idą przygotowania Ali. – Powiedziała.
-Ok. – Powiedziałam i poszłyśmy na górę. Weszłyśmy do pokoju bez pukania. Takie miałyśmy zwyczaj nigdy nie pukałyśmy do siebie. Weszłyśmy do środka. Ali jeszcze była w łazience.
-Alii – Krzyknęła Kat.
-Cooo? – Zawołała
-Jesteś już gotowa, bo wiesz zostało ci pół godziny..
-O Matko. Nie zdąrzę. – Krzyknęła i wybiegła z łazienki. Razem z Kat zaczęłyśmy się śmiać.
-Spookojnie – Mówiła przez śmiech Kat – Pomożemy ci.
-Dzięki.
-No, a teraz szybko idź się ubrać – Klasnęłam w dłonie i pośpieszyłam ją. Poszła założyć swój zestaw, który dzisiaj kupiłyśmy. Zrobiłyśmy jej makijaż, ułożyłyśmy włosy.

*Ali*
Kiedy dziewczyny skończyły swoje dzieło. Usłyszałam dzwonek do drzwi. Zeszłam na dół i otworzyłam drzwi. Stał w nich Niall. Przywitaliśmy się całucem w policzek. Niall był ubrany w garnitur. Uśmiechnął się szerokom i podał mi bukiet róż. Podziękowałam mu wstawiłam je do wody. Wzięłam jeszcze torebkę i wyszliśmy. Przed domem stał samochód Niall’a. Wsiedliśmy do niego i ruszyliśmy.
-Niall, gdzie jedziemy? – Zapytałam
-Niespodzianka – Odpowiedział uśmiechając się. Pytałam się jeszcze kilka razy, ale nic z tego. Po około 3o minutach dojechaliśmy na miejsce. Było to gdzieś za miastem, był także wokół nas las i nikogo więcej.
-Ehm, Niall?
-Tak?
-Jesteś pewien, że dobrze trafiliśmy?
-Tak – Uśmiechnął się, spojrzał mi w oczy. Utonęłam w tych jego błękitnych tęczówkach. Miał takie piękne oczy. – Ufasz mi? – Zapytał mnie, patrząc cały czas w oczy. Skinęłam głową twierdząco. – Więc załóż to na oczy – Podał mi bandamkę – Uśmiechnęłam się i zrobiłam tak jak chciał.
-Niall, ale wiesz ja teraz nic nie widzę. – Powiedziałam
-Nie ma problemu – Odpowiedział mi i poczuła jak mnie podnosi. Poczułam jego piękne perfum. Uśmiechnęłam się pod nosem. Nie szliśmy długo, to znaczy Niall nie szedł długo, bo zaraz mnie postawił na ziemi. – Poczekasz tutaj i nie zdejmuj bandamki dobrze? – Zapytał, a ja skinęłam głową.  Czekałam chwilę, ale zaraz obok pojawił się Niall. – Możesz już zdjąć – Powiedział mi do ucha, a po mnie przeszedł znów ten przyjemny dreszcz. Zdjęłam ją i ujrzałam polanę. Na środku był rozłożony koc przy nim było pełno świeczek, w tle leciała muzyka. Było bardzo romantycznie. Uśmiechnęłam się do mojego towarzysza, a on podał mi rękę i poszliśmy się usiąść.
-Ty sam to wszystko zrobiłeś? – Zapytałam z niedowierzaniem.
-Tak – Uśmiechnął się.
Obok koca było koszyk Niall wyciągnął z niego jedzenie i inne rzeczy. Zaczęliśmy konsumować spaghetti, wygłupiając i śmiejąc się przy tym. W pewnym momencie on złapał jeden koniec makaronu, a ja długi i zaczęliśmy go jeść przybliżając się do siebie. Patrzyłam mu w oczy. Miał takie piękne oczy, Czy ja się powtarzam, aa nie ważne, ważna jest teraz ta chwila. Byliśmy coraz bliżej i bliżej. Aż w końcu stało się. Pocałował mnie…

______________________________________________
Buuu. :D
Podoba się.?
Mam już 1000 wejść. Jaram się.. Dziekuje waaam <333
Cieszę się jak głupia kiedy widzę tyle wejść. :)
Pisał ktoś może testy? Bo ja taak. 
Masakra.. Ta matma była trudna, ale jakoś dałam rade napisać.
Łuuhuu. :D

4 Kom = NN 

9 komentarzy:

  1. KOOOOOOCHAM twoje opowiadaniee ; >>

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rozdział, fajnie piszesz ;)

    http://one-direction-opowiadanie-i-inne.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. kiss kiss :D
    wspólne posiłki zbliżają ludzi ;pp

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, Super, Super...
    Czekam na nn :D

    http://our-live-with-one-direction-is-super.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Boskie , czekam na nexta <3

    http://love-story-1d-opowiadanie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. nominowałam Cię ;)) http://iwish1-d.blogspot.com/2012/11/liebster-award.html

    OdpowiedzUsuń
  7. ostatnio skomentowałaś mojego bloga, więc chciałabym cię zaprosić na nowy post na drugim:
    http://w-jednym-kierunku.blogspot.com/
    przeczytałam już całego twojego bloga i jutro uzupełnię komentarz, bo chwilowo biologia mnie wzywa, a myślę, że wolałabyś bardziej rozbudowany niż zwykłe "super pisze dale" ;33
    informuj mnie o kolejnych :D

    http://crazyidiotsonedirection.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. super, fantastycznie, bosko !;3
    czekam na nn ;)
    + zapraszam na : http://directiooneer.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń